Sukienka uszyta z wykroju Burda 06/2021
Wspomnienia z wakacji
Wpadłam zobaczyć co mam w postach w wersji roboczej na blogerze i okazało się, że są jeszcze dwie zaległe stylizacje! Pamiętam, że rok temu dodawałam te zdjęcia z Santorini i jakoś nie przeszły one mojej surowej weryfikacji co do zdjęć, a teraz uznałam, że są spoko.
Tą sukienkę uszyłam w dwóch wersjach, ta była pierwsza i jest to proste przedłużenie bluzki, druga wersja nieco inna jest w tym poście - TUTAJ. W żółtej sukience zastosowałam taki trik, że nieco bardziej zmarszczyłam przód i naddałam więcej tkaniny.
Sukienkę uszyłam z kreszowanej bawełny, bardzo fajna bo nie trzeba prasować i w sam raz na wakacyjny wyjazd bo przygnieciona w torbie się nie pogniecie.
Co to za widok, to tylko w Santorini taki błękit można zobaczyć. Może się uda tam jeszcze wrócić?Do uszycia sukienki wykorzystałam wykrój na bluzkę z Burdy 06/2021 model 112. Przyznam, że te rękawy są wspaniałe, do bluzek hiszpanek podchodziłam sceptycznie bo wszystkie mi się ściągały z ramion i podnosiły do góry. Jeśli chodzi o ten wykrój jest inaczej, wykrój jest tak skonstruowany, że bluzka zatrzymuje się na podkroju pach i za każdym razem trzyma się ramion. Można to zaobserwować na zdjęciach, zawsze na swoim miejscu.
Pozdrawiam Agnieszka
Komentarze
Prześlij komentarz