Sukienka z tkaniny w żurawie z wykroju Burda 03/2010 model 111
Sukienka z falbanami
Tym razem kolejna uszyta sukienka choć nie jest nowa, bo uszyłam ją w tamtym roku na wyjazd do radia. To dzisiaj chciałam ją Wam pokazać ponownie.
Sukienkę uszyłam z tkaniny pościelowej i w stu procentach bawełnianej, trochę się stresowałam czy nie będzie się gniotła? To przyznam, że nie jest tak bardzo źle. Sukienka praktycznie się nie gniecie, a jak już się to stanie to łatwo ją rozprasować.
Bardzo spodobał mi się print na tkaninie, są to żurawie z FabricShop. Na samym początku wspomniałam o tym, że byłam w tej sukience w radio zobaczcie ten post TUTAJ.
Wykrój z jakiego uszyłam sukienkę to 03/2010 Burda model 111, sukienka była bardzo łatwa w uszyciu, specjalnie wybrałam taki krój sukienki, żeby był na luzie, zakrywał ramiona, a ruchy żeby były swobodne. W Burdzie proponowany dekolt był dla mnie za duży, zmniejszyłam go.
Dodatkowym atutem tej sukienki to są falbanki czego Burda nie zaproponowała. Ja wpadłam na pomysł i doszyłam falbanki, w pasie, przy rękawach i na dole. Uważam, że efekt końcowy jest o wiele lepszy.
Pozdrawiam Agnieszka💙💙💙💙💙
Przepiękna sukienka i świetnie Ci w tym kolorze..Wydaje mi się,że w 2010 roku falbanki nie były tak ogromnie modne jak obecnie:)))Ewa
OdpowiedzUsuńTa tkanina jest szałowa! Idealna na sukienkę, ale chętnie bym nosiła taką apaszkę, chustę czy ozdobiła nią torebkę :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest wspaniała, ale te buty, halo, dla mnie kradną cały show! Bardzo odważny i krój i kolor, ale ja bym nosiła jak zła! :D
OdpowiedzUsuń