Sukienka uszyta z wykroju Burda 10/2019 model 102 i metamorfoza krzesła

Sukienka szmizjerka

Moja nowa sukienka uszyta z przepięknej tkaniny z motywem łańcucha. Tym razem wstrzeliłam się niemalże idealnie z Burdą! Spójrzcie na modelkę, prezentowana sukienka jest uszyta z prawie takiej samej tkaniny.

Sukienkę szyłam dość długo bo się bardzo zniechęciłam przy wyszywaniu dziurek na guziki. Ostatecznie nie ma ich bo mi się one nie podobały. Sukienkę zapinam na zatrzaski, pomyślę co dalej czy zostanę przy tym rozwiązaniu? czy wymyślę coś innego?

Zdjęcie powyżej bardzo mi się podoba, siedzę jak dama na krześle, które "odpicowała" moja mama. Zobaczcie jaki talent do mebli ma moja mama, pod spodem zdjęcie krzesła przed metamorfozą!

Tutaj przepiękny bukiet polnych kwiatów, które narwałyśmy z mamą do wiklinowego kosza, skacząc po łące jak rusałki, zabawny to był widok. 

 Krzesło po metamorfozie, to liliowe obicie jest obłędne!

Sukienka w całej okazałości! Krój jej jest nieco "obszerny" jakoś nie zauważyłam tego patrząc wcześniej na modelkę. Teraz po uszyciu tak myślę, że mogłam się domyśleć, że sukienka bardziej nadaje się na zimę. Można ją wystylizować z golfem i grubymi rajstopami.

Moja ulubiona torebka, którą mam od dwóch sezonów. Bardzo fajny model, nie wiem czy jest jeszcze dostępna na stronie Michael Kors? Bardzo ją lubię.

Do uszycia sukienki wykorzystałam wykrój z Burdy 10/2019 model 102. Sukienka o fasonie szmizjerki ma w talii wiązany pasek, ale pozbawiona jest kieszeni. Innowacją są też bufiaste rękawy z makietami.

Pozdrawiam serdecznie! Agnieszka🌼🌼🌼🌼