DIY - Jak uszyć kosmetyczkę worek?

Kosmetyczka podróżna 

Wakacyjna kosmetyczka worek, idealnie się sprawdziła podczas mojej podróży do Chin. Uszyłam dwie wersje jedną o średnicy na 60 cm, a drugą o średnicy 30 cm. Wersja maxi jeszcze nie do końca sprawdzona, wersja mini była ze mną w podróży i poniżej w poście napisałam kilka refleksji na jej temat.

Kosmetyczkę uszyłam bez wykroju, trochę po swojemu i uważam, że jest idealna...poza małym minusem. Ano takim, że dałam za gruby sznurek i muszę go wymienić na cieńszy. Gruby sznurek nie pozwolił mi na naciągnięcie plastikowego stopera. 

Brak plastikowego stopera powodował to, że musiałam wiązać supeł ze sznurka. Kosmetyczka w wersji maxi jest przeznaczona na basen lub na plażę. Wkładasz do środka strój kąpielowy i klapki prysznicowe i gotowa!

Na zdjęciu poniżej zademonstrowałam wersję maxi na podręczne przydasie plażowe. 

Instrukcja wykonania kosmetyczki. Wybieramy odpowiednią dla nas tkaninę najlepiej, żeby była sztywna i nierozciągliwa. Składamy ją i odrysowujemy koło o równym promieniu, u mnie mała kosmetyczka ma około 30 cm.

Następnie wycięłam koło z tkaniny w kwiaty i z tkaniny jednokolorowej. 

Dla chętnych :) można jeszcze przyszyć kieszonkę na biżuterię, która lubi się gubić w zakamarkach. Wycinamy prostokąt dwie sztuki 15 cm*10 cm.

Przyszyłam zamek i zszyłam kieszonkę. 

Do podszewki przyszyłam kieszonkę.

Z tkanin wycinamy paski na taką długość jaką wyjdzie nam obwód koła u mnie pasek z tkaniny jednokolorowej jest szeroki na 10 cm i składany jest na pół, pasek jednokolorowy dwa razy i szeroki jest na 5 cm.

Wszywamy tunel i tak przygotowany pasek będziemy przyszywać do kosmetyczki do obwodu koła.

Tak złożony tunel przyszywamy do obwodu koła. Ja najpierw przypięłam go szpilkami i potem przyszyłam.

Po przyszyciu tuneli nakładamy tkaninę jednokolorową i ją przyszywamy, zostawiamy mały otwór na wywinięcie.

Wywijamy kosmetyczkę przez mały otwór, na prawą stronę i gotowe. Na sam koniec przyszyłam jeszcze język.

Kosmetyczka gotowa, wersja mini jest bardzo praktyczna. Fajne jest to, że możesz się z nią rozłożyć na łóżku i widzisz dokładnie co masz w środku. Na początku wątpiłam w nią, później się przekonałam, że jest bardzo praktyczna. 

Jedyny minus to taki, żeby się z nią rozłożyć najlepiej jest mieć płaskie miejsce. Ja lubię się malować na łóżku, inni wolą przy lustrze w łazience, więc nie dla każdego taka kosmetyczka będzie praktyczna.

Pozdrawiam Agnieszka❤️❤️❤️❤️❤️