Burj Khalifa Dubaj i sukienka w kwiaty uszyta z wykroju Burda 03/2010 model 111
Burj Khalifa najwyższy wieżowiec świata w Dubaju
Budowa wieży rozpoczęła się w 2005 roku. Planowana wysokość budynku 560 metrów nie zaspokoiła ambicji szejka Mahommeda, władcy Dubaju. Początkowo budynek miał mieć 90 pięter jednak później podniesiono budynek do wysokości 148 pięter na piętrze 124 i 125 mieści się taras widokowy, na który udało mi się wjechać. Widok jaki rozpościera się z tego tarasu widokowego zapiera dech w piersiach, ale to Wam pokażę w następnym poście.
Sam budynek składa się z trzech ramion wychodzących z centralnego trzonu, które zmniejszają się wraz ze wzrostem wysokości. Szczyt zwieńczono iglicą. Oficjalne otwarcie Burj Khalifa odbyło się 04.01.2010 roku, wydarzenie było tak ważne dla całych Zjednoczonych Emiratów Arabskich, że wszystkie stacje telewizyjne transmitowały pokaz sztucznych ogni i liczne występy zorganizowane z tej okazji oraz emitowały film o powstaniu wysokościowca.
Wnętrze tego budynku to dzieło najznamienitszych projektantów na świecie. Do dekoracji wykorzystano niezliczoną ilość materiałów najwyższej jakości. Detale wykonano ze szkła, stali nierdzewnej, specjalnych czarnych kamieni, a podłogi z kamienia i srebrnego trawertynu.
Wizyta w Burj Khalifa to niepowtarzalna szansa, by zobaczyć świat z 125 piętra i obejrzeć budowlę, która nie ma sobie równych. Na razie to najwyższy wieżowiec świata, ale Arabia Saudyjska rozpoczęła juz prace nad Kingdom Tower, która ma osiągnąć ponad 1 km wysokości i tym sposobem zepchnąć Burj Khalifa na drugie miejsce.
W pierwszym dniu zwiedzania towarzyszyła mi ta czerwono-kwiecista sukienka. Uszyłam ją z bawełnianej tkaniny, bardzo mi się spodobało to, że jest ona wiązana w pasie. Dzięki temu sukienka ładnie wygląda na sylwetce, a dodatkowo pasek podkreśla talię.
Poniżej na zdjęciach Bastakija jest to najstarsze centrum miasta Dubaj, to miejsce daje wyobrażenie o początkach miasta Dubaj. Pełne uroku wąskie i kręte uliczki są wypełnione galeriami sztuki, restauracjami oraz sklepikami. Obecnie panuje tu senna atmosfera, ale to zaleta w metropolii będącej w ciągłym ruchu, miejsce nadaje się na odpoczynek i chwilę wytchnienia od wielkiego zgiełku.
Sukienka - Dalwi//Torebka-Victorias Secret
Wykrój z jakiego uszyłam sukienkę to 03/2010 Burda model 111, sukienka była bardzo łatwa w uszyciu, specjalnie wybrałam taki krój sukienki, żeby była na luzie zakrywała ramiona, a jednocześnie nie chciałam w niej się ugotować. Temperatury w Dubaju są bardzo wysokie około 40 stopni celcjusza. Co dla mnie było nieco męczące, w szczególności jeśli się poczuje ulgę w klimatyzowanych pomieszczeniach, a potem trzeba wyjść znowu na taki upał:) W Burdzie proponowany dekolt był dla mnie za duży, nieco go zmniejszyłam, a tkanina z jakiej uszyłam sukienkę to bawełniana zasłona z SH.
Dubaj dostarczył mi niesamowitych wrażeń podzielę się z Wami zdjęciami ponieważ jak wcześniej wspominałam na te wakacje szykowałam się bardzo długo. Szyłam sukienki i bluzki wiedząc, że będę miała możliwość zrobienia zdjęć w pięknej scenerii. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka.💛💛💛💛💛
Fajna sukienka i fajne miejsce :) my nie byliśmy w ciągu dnia w tym miejscu :) dwa razy ale wieczorem, chyba z mienili trochę program
OdpowiedzUsuńA to dziwne ... mi się trochę nie podobało to, że nigdzie nie mogłam zrobić zdjęć Palmy...
UsuńJak zwykle fantastycznie :) A ja nadal nie mam odwagi sięgnąć po wykroje ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, jeszcze trochę i się odważysz!
UsuńSukienka wręcz wpasowała się na tym tle a wieżowiec robi wrażenie :)To czekam na c.d. zapowiada się ciekawy ten widok :P
OdpowiedzUsuńTak i jest taki wielki, że nie można go było objąć obiektywem:)
UsuńŚlicznie wyglądasz w tej fantastycznej sukience:))piękne miejsce zwiedziłaś:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuje podróż moich marzeń.
UsuńBardzo fajna i twarzowa sukienka.
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo.
UsuńPiękne zdjęcia i bardzo ładna stylizacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Dziekuje bardzo pięknie.
Usuńsukienka idealna na tak egzotyczny wyjazd, zazdroszczę widoków :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, podróz mojego zycia polecam.
UsuńMarzy mi się wizyta w Dubaju, piękne zdjęcia, a Ty pięknie wyglądasz! Sukienka - majstersztyk :)
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie, polecam to miasto można zwiedzić samemu jest tam bezpiecznie i dobrze skomunikowane!
UsuńBardzo podoba mi się kwiatowy motyw materiału (no i widoki, to chyba oczywiste:D)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo:)
UsuńWidzę, że podbijasz świat :)
OdpowiedzUsuńI twoja sukienka też :)
Uściski serdeczne.
Oj tak :) Uwielbiam podróże i co roku staram się gdzieś pojechać.
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńSukienka jest cudowna, taka letnia i zwiewna. Świetnie nadaje się na wakacje.
Jako, że Arabia Saudyjska jest krajem muzułmańskim, to nie miałaś problemów np z odkrytymi nogami? Nie patrzy się krzywo na turystów?
Pozdrawiam,
Kasia
Nie w Dubaju nie było tego problemu to bardzo otwarty Emirat na turystów, cały Dubaj i jego potęga tkwi w turystyce i w finansach dopiero jakiś procent bogactwa około 30% jest z ropy. Nawet na zdjęciach widać jak byli ubrani turyści, ale w Zjednoczonych Emiratach jest kilka oddzielnych Emiratów, niektóre są bardzo restrykcyjne i nie można już się tak swobodnie ubierać.... Zależy gdzie jedziesz.
UsuńJak dla mnie wzór kwiatowy lepiej się prezentuje jak propozycja z Burdy. Uwielbiam recykling - super, że wykorzystać materiał z zasłony.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Pozdrawiam Asia.
Dziękuję sukienka zwiewna i bardzo wygodna, a tak jak piszesz przysłużyłam się dla srodowiska.
UsuńPiękne zdjęcia i piękna sukienka. Udanego urlopu ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe słowa.
UsuńObie sukienki bardzo mi się podobają , ładne i praktyczne . Taka podróż to naprawdę wielkie przeżycie i zazdroszczę oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa czyli jak mawia mój kolega"gdy odłożę kilka no może więcej niż kilka groszy to pojadę sprawdzić czy jest tam jeszcze tak cudownie"=) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lucyna za miłe słowa, przeżycie ogromne fakt trzeba trochę grosza uzbierać ale jest to niezapomniana przygoda.
UsuńBudynek ma imponującą wysokość. Sukienka wygląda bardzo wakacyjnie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie.
UsuńSukienka śliczna, piękną tkaninę znalazłaś i do tego ten wykrój! Idealnie pasują. Zdjęcia ogląda się szalenie przyjemnie :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja też lubię zdjęcia z wakacyjnych przygód na innych blogach oglądać, zawsze się tak nakręcam:)
UsuńWieżowiec jest piękny i niesamowity, ale Twoja sukienka w niczym mu nie ujmuje, jest śliczna i model od lat mnie zastanawiał jak wyjdzie na modelce, teraz wiem, ze jest super. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWykrój z dość starej Burdy a się fajnie sprawdził, polecam:)
UsuńPiękna sukienka! Ślicznie w niej wyglądasz, a zdjęcia cudne!:)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo:)
UsuńZdjęcia tego wieżowca robią wrażenie! Śliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo.
UsuńDziękuję za wycieczkę po Dubaju...kiedyś i ja tam pojadę:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Polecam :) i dziękuję za odwiedziny.
UsuńŁadna sukienka i piękne widoki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńJakie piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńSukienka cudna
Dziekuję pieknie.
UsuńSukienka jest świetna i w takim odważnym kolorze, który akurat pasuje do tego miejsca ( tak mi się wydaje ). Wyglądasz pięknie !!! Jeśli chodzi o ten budynek - to było ostatnio postawione pytanie w Milionerach o najwyższe budowle i chodziło właśnie o Burj Khalifa. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńO nie widziałam tego odcinka, ale często tam padają pytania o duże miasta..pytali kiedyś o Berlin, Nowy Jork... lubie ten program. Sukienka bardzo udana i użytkowana. Dziękuje za miłe słowa.
UsuńBardzo ładna sukienka :) w czerwieni Ci do twarzy.
OdpowiedzUsuńCo do wieżowca jest imponujący, ja jednak wolę na taki budynki patrzeć niż na niego wchodzić, mam niesamowity lęk wysokości. Dla mnie bardziej klimatyczne są te kręte uliczki o których piszesz i pokazałaś na kilku zdjęciach. Fajnie jest mieć plan i do niego dążyć.
Pozdrawiam :)
Ja też mam lęk, ale wiesz w grupie raźniej. Co innego się czuje juz na górze, większy stres był jak się stało na dole wyobraźnia działała...haha.
UsuńŚwietna sukienka, bardzo mi się podoba kolor i kwiatowy wzór, a fason z wiązaniem to super wygodna opcja. Bardzo Cię lubię w kwiecistych ubraniach, to zdecydowanie Twoje wzory :) Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńPiękna egzotyczna podróż. Jest na naszej liście marzeń.
OdpowiedzUsuńAgnieszko ślicznie prezentowałaś się podczas zwiedzania. Sukienka idealna.
Pozdrowionka.