Sukienka uszyta z wykroju Burda 10/2017 model 103

Sukienka z dzianiny z nadrukiem z Miekkie.com

Nowa sukienka w mojej szafie, uszyta z dzianiny! Zupełnie zapomniałam o istnieniu takiej tkaniny, ale tym razem nie mogłam się oprzeć tym pięknym kwiatom Peonies Biscotti Jersey z Miekkie.com i pokusiłam się o uszycie kolejnej sukienki. Wymyśliłam sobie taką z długim rękawem bo pomyślałam, że będzie idealna na tą porę roku. Jeszcze nie jest na tyle gorąco żeby chodzić na krótki rękaw, a sukienka z dzianiny z długim rękawem będzie w sam raz, na teraz. Dzianinę szyło mi się bardzo dobrze, choć martwiłam się czy igła w mojej maszynie nie będzie robiła oczek, ale na szczęście nie miałam tego problemu. Poniżej na zdjęciu sukienka bez paska. Dół sukienki podkleiłam taśmą termiczną i delikatnie przyszyłam igłą i nitką, zapobiegawczo żeby mi się nie odkleił podczas prania. Taki tutorial jak ładnie podwinąć dół w dzianinowej sukience, pokażę w następnym tygodniu.💛💛💛

Sukienka-Dalwi//Buty-Lasocki//Tkanina-miekkie.com

Do uszycia sukienki wykorzystałam wykrój z Burdy 10/2017 model 103. Sama sukienka jest rozszerzana, ma wąskie rękawy 7/8, a pionowe zaszewki dopasowują ją do sylwetki. Sukienka po zszyciu wykroju wygląda, tak samo jak na modelce. Przez to, że dół jest lekko poszerzany, a góra ładnie dopasowana, to fason sukienki pasuje każdej kobiecie. Umiejętnie rozmieszczone głębokie zaszewki, którymi zastąpiono szwy łączące, modelują sylwetkę, nie przerywając ciągłości wzoru na tkaninie. Jedno co mnie zaskoczyło, to właśnie zszycie tych długich zaszewek, które idą od ramion po pas. Nie było to dla mnie takie łatwe, rozjeżdżały mi się one, ostatecznie po parokrotnym pruciu ujarzmiłam je.

W tym tygodniu brałam udział w Szyciowym Blogu Roku dziękuję wszystkim za oddane głosy, rozwiązanie i wyniki już wkrótce. Mam już dla Was przygotowane zdjęcia nowych stylizacji, pierwszą pokazałam na Instagramie. Moja wakacyjna kolekcja sukienek się powiększa, wszystko pokażę Wam w najbliższych miesiącach, tak wygląda mój SHOWROOM. 💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜Pozdrawiam serdecznie Agnieszka.