Kardigan uszyłam z wykroju Burda Szycie krok po kroku 02/2013 model 8
Kardigan w azteckie wzory
Kardigan w stylu nietoperza, uszyłam go już kilka lat temu. Przez moją półtoraroczną przerwę na blogu nazbierałam dużą ilość uszytych ciuchów. Teraz otwieram moją długą szafę i wyjmuję ubrania, które jeszcze nie zostały zaprezentowane na stronie. Do tego dochodzą jeszcze ubrania mojej mamy, też nie pokazywane na blogu. Więc jest co prezentować nie będzie nudy:):) A dodatkowo jeszcze idą z Chin (z Aliexpress) kolejne tkaniny na nowe sukienki...o nie te szmaty przygniotą mnie kiedyś:)😃😃 Moje poprzednie kardigany: ten dresowy i taki elegancki.Co mogę napisać o wykroju??!! Po pierwsze łatwy w wykonaniu proste kawałki do zszycia nie było jakiejś filozofii. Tkanina jaką wykorzystałam to gruba ciepła wełna, trochę mi przez to tył kardiganu sterczał. Na zdjęciu dokładnie tego nie widać, ale z tyłu doszyłam kokardkę i małą zakładkę, żeby nie mieć kaczego kuperka:):)
A tą piękną ilustrację na banerze wykonała dla mnie Pani Malwina tutaj jej FB - Kuna Rysuje a tutaj portfolio. Dziękuję za współpracę, dobra robota!!! Miło, szybko i konkretnie!!
Buty - Lasocki/ Bluzka - Zara/Spodnie - Zara/Kardigan - Dalwi
Uwaga!! Leci nietoperz w podartych spodniach i życzy miłego weekendu!!! Dziękuję za miłe słowa, dla WAS chce mi się szyć i prowadzić bloga!!
Miłego weekendu! Ale pięknie to wyszło! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBardzo fajny ten kardigan , lubie takie wygodne fasony :-)
OdpowiedzUsuńTak, wygodny jest i cieplutki.
UsuńŁadniutki. Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jakie "szmatki" zakupiłas :)
OdpowiedzUsuńO na pewno się pochwalę.
UsuńSuper! Moje pierwsze podejscie do tego modelu bylo nieudane.nie wiem czy sie zdecyduje ponownie.Twoj jest świetny!!
OdpowiedzUsuńJak mi raz coś nie wyszło (w szyciu nie w życiu:) to ja już do tego nie wracam...nie ma sensu...jest tyle rzeczy do szycia i wykroi, że lepiej nie pakować znowu się w to samo. Po prostu niektóre wykroje też nie są idealne, w Burdzie jest ok, a w rzeczywistości już nie leży tak ładnie.
UsuńUwielbiam szyć, bardzo fajny blog. Obserwuję by śledzić i się inspirować ;)
OdpowiedzUsuńhttp://daruciaa.blogspot.com
O super, zachęcam do szycia i pochwal się na blogu jak coś uszyjesz - koniecznie. Miłego dnia!
UsuńKardigan świetny! Ja również zaczęłam próbować sowich sił w Burdzie ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie Ci kibicuję!!! Niech nas będzie więcej!!!
UsuńBardzo fajny, ten materiał wygląda na ciepły, jestem na etapie poszukiwania formy, a Twoja wersja mnie zaciekawiła. SUPER :)
OdpowiedzUsuńTak to wełna, jak zszywałam kilka warstw to było tak grubo, że ledwo pod stopkę maszyny wchodziło.
UsuńBardzo ładny kardigan:))śliczne zdjęcia i widzę u Was jeszcze śnieg:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu... zdjęcia z lutego są... na szczęście śniegu już nie ma:)
UsuńKardigan prezentuje się wspaniale i ślicznie Ci w nim. Masz talent Kochana :-)
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo!
Usuńmnie ten krój nie siadł i chyba do niego nie wrócę
OdpowiedzUsuńTwój wyglada o niebo lepiej ;)
Jest tyle innych wykroi, że można szyć i szyć i wybierać, przebierać....:)
UsuńNie spada on z ramion? Przez pewien czas był szał na te narzutki i zawsze zastanawiałam się czy są one wygodne w użytkowaniu :P
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, no trochę się tych ramion nie trzyma...masz rację. Muszę go czasem poprawiać.
UsuńŚwietnie wygląda ten kardigan! Ładnie współgra z podartymi spodniami , botkami i paskiem!
OdpowiedzUsuńDziękuje pieknie.
UsuńDziękuję bardzo
OdpowiedzUsuńDziekuję.
OdpowiedzUsuńDziekuję
OdpowiedzUsuńWspaniały! :) Uwielbiam takie okrycia wierzchnie, wyglądasz naprawdę rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Dziękuję za odwiedziny.
UsuńLubię takie kardigany. Sama mam dwa w swojej szafie i często je noszę :)
OdpowiedzUsuńCzęsto się przydają, a szczególnie zimą.
UsuńPięknie wyszło! Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Dziękuję bardzo.
UsuńBardzo fajny, lubię takie luźne duże sweterki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!!
UsuńWow!! Cudowny kardigan ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje badzo
UsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńKardigan bardzo ładny, świetny materiał ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie.
UsuńŚwietny kardigan/narzutka, wybrałaś do jej uszycia świetny materiał. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuje tkanina jest świetna na zimę w sam raz.
UsuńŚwietnie ;-)
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć szczerze, że masz świetny styl i wyczucie :)
OdpowiedzUsuńOgólnie, przyszłam tu z innego powodu - nominowałam Cię do LBA! Bardzo podoba mi się Twój blog, Twoja twórczość z której mogę brć inspiracje do moich projektów (szwalniczych? :D) slędzę Twój każdy ruch (nie żebym była jakimś prześladowcą :p) i to Ciebie wybrałam do tej nominacji :) Moje odpowiedzi i zadane prze ze mnie pytania dla Ciebie znajdziesz tutaj:
http://tajemnicze--drzwi.blogspot.com/2017/03/liebster-blog-award.html
Dziękuje pięknie.
UsuńGood post)
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? Let me know. I always follow back!
http://www.milashe4ka9596.ru/
Thank you.
UsuńPięknie się prezentuje : ) Ciekawy materiał. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo.
UsuńPiękny kardigan... w ogóle: jesteś piękną kobietą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za komplement.
UsuńZgrałyśmy się tymi kardiganami jak nic :-). Twój również bardzo mi się podoba, taka krótsza wersja jest fajna, może sama o takim pomyślę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, wpadłam do Ciebie a tam ten sam wykrój kardiganu:)
UsuńBardzo ładny kardigan. Uwielbiam takie wzory materiału. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pieknie.
Usuńuwielbiam takie swetrzyska, najczęściej znajduję je w lumpeksach, ale uszyć też można :) nawet ze starego swetra!
OdpowiedzUsuńDziękuję taaak teraz jest ich czas, wielkich bluz i swetrów...płaszczy itd!
UsuńBajerowy sweter idealny na początek wiosny !:-)
OdpowiedzUsuńDziękuje pieknie!
UsuńJa też mam dużo uszytych projektów a jeszcze ich nie pokazywałam na blogu. Nazbierało się tego tak jak u Ciebie. Fajny kardigan, musi być bardzo ciepły, ja myślę o podobnym tylko dłuższy, może kiedyś uszyję. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń