Sukienka w groszki z Burdy 08/2005 model 120
Tak to jest sukienka w groszki, trochę nie widać tych groszków na zdjęciach. Sukienka uszyta z Burdy 08/2005 model dość łatwy, trudność mi sprawiły te plisy. Materiał jaki wykorzystałam na uszycie sukienki to połyskująca żorżeta, troszkę źle się fotografowała bo pod słońce zdjęcia wychodziły z takim połyskiem jakbym miała na sobie ortalion :) Acha i nie uwierzycie, że dopiero teraz na zdjęciach zauważyłam, że odwrotnie wszyłam założenie materiału na przodzie. Na rysunku technicznym jest inaczej. Ach te groszki, my z mamą bardzo lubimy groszki, już była sukienka zielona w groszki i czerwona w groszki.
Sukienka - Dalwi
Buty - Reserved
Torebka - Baron
Dziękuję bardzo za komentarze i pozdrawiam ciepło.
bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, taka letnia. Bardzo podoba mi się dekolt i zakładki. Pięknie w niej wyglądasz! Pozdrawiam ciepło,
OdpowiedzUsuńTe zakładki to ciężka sprawa była ale dałam radę.
Usuńśliczna! stylizacja i zdjęcia też bardzo ładne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie pozdrawiam.
UsuńTak, jak patrzę dokładnie, to widzę groszki, piękna sukienka i Ty w niej piękna...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńPiękna sukienka. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie.
Usuńniebanalna sukienka <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńNa rysunku mi się w ogóle nie podoba, ale w Twojej interpretacji wygląda genialnie! Masz talent:)
OdpowiedzUsuńJa też tak czasem mam, że dopiero mi się podoba sukienka czy inna szmatka na kimś, niż na rysunku, czy nawet na zdjęciu w Burdzie.
UsuńBardzo fajna! I butki masz super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, sandałki kupione po przecenie w Reserved.
UsuńNa tych zdjęciach jesteś bardzo podobna do mamy, a to dobrze wróży na przyszłość, dobre geny to podstawa:)) Nieważne na którą stronę zakładka, tak miało być i już, jedni lubią z prawej na lewą, inni z lewej na prawą:P Pliski z przodu są super, ślicznie wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Różnie bywa z tym podobieństwem zależy jak się spojrzy.
UsuńFaktycznie, na rysunku sukienka wydaje się taka niepozorna, a na Tobie wygląda rewelacyjnie! Bardzo podoba mi się zarówno fason, jak i deseń :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję bardzo serdecznie.
UsuńŚliczny fason , bardzo ładnie na Tobie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo serdecznie.
Usuńkolejny raz widzę, że mamy podobny gust, zarówno krawiecki jak i związany z doborem butów, jakie świetne sandałki!!!!
OdpowiedzUsuńButy buty buty ... ach jak ja je uwielbiam:) Teraz na przecenach poszalałam:)
Usuńrozkoszna!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAch literówki - przepraszam. Pięknie Ci w niej. Świetnie dobrana tkanina do wykroju :)
OdpowiedzUsuńEch ile ja robię literówek to szkoda mówić. Dziękuję za odwiedziny.
UsuńKlasycznie i fantastycznie :) Bardzo podoba mi się dobór kolorów i buty. (Poza sukienką, która oczywiście wygrywa :) ).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo serdecznie.
UsuńBardzo fajny look- stylowy i bardzo kobiecy, ideał!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję bardzo serdecznie.
UsuńKiedyś zastanawiałam się nad tym modelem, teraz wiem że warto uszyć. Ładnie w nim wyglądasz, pasuje Ci.
OdpowiedzUsuńModel bardzo fajny choć następnym razem dobrałabym inną tkaninę, bardziej grubą.Dziękuję za odwiedziny!
UsuńAh Agusia, jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Ewuś.
UsuńŚwietna! Kojarzę ją chyba z Burdy, bo to czasy, gdy namiętnie przeglądałam każdy numer, a jest taka charakterystyczna.
OdpowiedzUsuńTeż mam pamięć wzrokową. Teraz jak oglądam Burdy mojej mamy to pamiętam, że juz je oglądałam jak byłam mała.
UsuńWyszła bardzo fajnie. A zupełnie nie zwróciłam na nią uwagi w Burdzie - dziwne.
OdpowiedzUsuńDziękuję ja tez tak czasem mam, że niektóre mnie rzeczy nie interesują a jak zobaczę u kogoś uszyte. To sobie myślę kurcze z takiego wykroju taka fajna kiecka!
UsuńZawsze zazdrościłam wszytskim umiejetności szycia...:-))ja tam nie widze żadnych mankamentów. Jest super:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ech te mankamenty czasem się zdarzają. Dobrze , że o niektórych wiem tylko ja:)
Usuńśliczna sukienka♥
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńCiekawy blog i piękna stylizacja. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo serdecznie.
UsuńSukienka bardzoi mi sie podoba, myślę ze zdjęcia nawet do końca nie pokazują jej piękna, no a te płaski to trochę czasu i nerwów musiały kosztować! Buziaki
OdpowiedzUsuńTak pliski wyssały ze mnie soki:) Następnym razem, szyję coś prostego. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńnaprawdę super szyjesz!
OdpowiedzUsuńzapisuje sobie Twojego bloga do mnie na bloga ):))))
świetna sukienka, małą czarna to podstawa :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam !
zapraszam : http://dreamaboutvogue.blogspot.com/
Super wyszła ci ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńTeż mam w planach jej uszycie, ale jeszcze nie znalazłam materiału.
Jest jeden ładny, ale się ciągle zastanawiam.
Bardzo ładnie wyszła Ci ta sukienka, taka twarzowa!
OdpowiedzUsuńŚliczny uszytek :)
OdpowiedzUsuńooooooooooo :) świetnie wyglądasz:) świetna ta sukienka no i kolorek bardzo twarzowy:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba krój tej sukienki. Świetnie wyszła! :)
OdpowiedzUsuń