DIY - Jak uszyć spódnicę z falbaną?
Spódnica z falbaną
Zawsze uwielbiałam nosić sukienki, a w tym sezonie letnim przybyło mi także parę spódnic. Moda na falbany, króluje już dłuższy czas i rok temu już miałam ochotę uszyć taką spódnicę, ale czas szybko zleciał i nie zdążyłam. Mój sposób na spódnicę jest bardzo prosty. Pokazałam go na dole.
Tym razem na zdjęcia wybrałam się pod Czerwony Ratusz w Szczecinie. Piękny budynek ale jest tam dość ciemno, dlatego ubrałam moją białą stylizację aby pięknie się wyróżniać na tle tego monumentalnego budynku. Obecnie mieści się tam Urząd Morski.
Bluzeczka jest kupiona w Sinsay na wyprzedażach, potrzebowałam białych koszulek żeby je zakładać do "eleganckich" spódnic. Teraz taki styl stał się bardzo modny. Koszyk to już pewnie znacie:) TUTAJ jest post jak go zrobić.
Aby uszyć taką spódnicę nie potrzebujemy wykroju. Wystarczy kupić materiał ja miałam 1,70 cm o szerokości 1,50 cm. Potem trzeba go złożyć jak na zdjęciu poniżej, tworząc kąt. Teraz jak wymierzyć ile potrzebujemy materiału w pasie? Ja mam 77 cm w pasie, aby spódnica dobrze leżała i nie rozchodziła się podczas chodzenia musi być zakładana. Więc ja mając w pasie 77 cm muszę pomnożyć tą długość razy 1,5. Czyli 77 cm * 1,5 = daje mi 115,5. Tyle musi być w pasie aby ładnie się owinąć spódnicą.
Przód spódnicy trzeba lekko zaokrąglić. Ja ścięłam tylko jeden bok ponieważ, drugi koniec spódnicy będzie ukryty pod spodem!
Patrząc tutaj widać bardziej obrazowo, że materiał jest złożony podwójnie ja mam mieć spódnicę o 115,5 cm w pasie dlatego napisałam na rysunku 60 cm. Bo mniej więcej tyle potrzebujemy, długość spódnicy 50 cm można ją zmienić i dopasować do swojego wzrostu. Z reszty pozostałej tkaniny wycięłam paski i z nich uszyłam falbanę lekko marszcząc. Falbana jest także sztukowana, więc nie ma obaw bo tego nie widać. Do spódnicy uszyłam zwykły pasek, a zapięcie jest na guziki. Można zrobić zapięcie na rzepy albo haftki czy na zatrzaski.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam:) Zapraszam na mój Instagram tam się dużo dzieje! Agnieszka.
Świetna stylizacja, bardzo mi się podoba. :) Spódniczka wyszła genialnie, bardzo dziewczęca. :) Lubię falbanki. <3
OdpowiedzUsuńJa z falbankami polubiłam się dopiero po jakimś czasie nie od razu spodobał mi się ten trend.
UsuńBardzo podobają mi się tego typu spódnice :) Pięknie wyglądasz - super stylizacja, wszystko ładnie się ze sobą komponuje! Szkoda, że nie widziałam tej bluzki na wyprzedażach w SinSay, bo jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńW sieciówkach to tak zawsze jakieś ostatnie sztuki rzucą:)może kiedyś trafisz podobna:) Dziękuję za miłe słowa.
UsuńWygląda zwiewnie, idealna na lato :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNic nie uszyłam i pewnie nie uszyję:)))ale spódnica bardzo mi się podoba:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPopatrzeć zawsze można...dziękuję za miłe słowa.
UsuńPiękna spódnica, idealna na lato :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBa dziękuję ładna ibten deseń. Super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wakacyjne.
Cieszę się, że się podoba, deseń i tkanina iście wakacyjna:)
UsuńWow! Świetna jest ta spódnica! Byłam przekonana, że to jakiś skomplikowany wykrój a tu proszę! Sama matematyka :D Bardzo fajnie się układa i jest idealna na takie ciepłe dni. Brawo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo serdecznie:) hihi w szyciu to rzeczywiście dużo matmy jest:) teraz mi to uświadomiłaś:)
UsuńBardzo mi się podoba, muszę przetestować na córce;) piękna tkanina i super zestawienie z białą koszulką i koszykiem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, już przetestowane widziałam super efekt!!
UsuńIdealna na lato. Wyglądasz super. Taki krój naprawdę dobrze się prezentuje. A tak na marginesie muszę w końcu odwiedzić rodzinę w Szczecinie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do Szczecina tak przy okazji:) i dziękuję za miłe słowa.
Usuńz racji tego że mam szerokie biodra, to falbanki nie są dla mnie, ale powiem Ci, że spódnica wyszła Ci super, idealna na lato
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńŚwietna i bardzo w letnim klimacie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Prześliczna spódnica :) falbanki bardzo mi się podobają, a Twoje spódnica wygląda genialnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję z falbankami musiałam się polubić... nie byłam do nich przekonana, ale teraz je uwielbiam:)
UsuńTaka spódnica jest "ponadczasowa " zawsze modna i zawsze piękna. No i koszyk dobrze do niej pasuje;) Pozdrawiam słonecznie .
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja mam bardzo dużo uszytych rzeczy które noszę latami. Długo się z nimi nie rozstaję:)
UsuńFalbany niekoniecznie wpisują się w mój gust - u Ciebie wygląda to jednak świetnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Dziękuję pięknie ...ja z falbanami też się musiałam polubić...po czasie mi się spodobały, teraz pragnę więcej i więcej.
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńTa spódnica jest niesamowicie kobieca i trochę romantyczna. Bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam,
Kasia
Dziękuję Kasia za miłe słowa!!
UsuńNie byłam nigdy w Szczecinie, ale te zdjęcia są po prostu przecudowne. A spódnica jest niesamowita :-) Szczególnie wzór
OdpowiedzUsuńZapraszam kiedyś pod drodze...wstąpisz. Ja mam ochotę odwiedzić Wrocław.
UsuńPrzepiękna spódnica, torebka buty i TY!!! Wyglądasz pięknie ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa!
UsuńWygląda naprawdę wspaniale! W sam raz na gorące dni, widać że jest bardzo zwiewna. I bardzo fajny wzorek kwiatowy!
OdpowiedzUsuńDziekuję oj tak spódnica super jest na cieplejsze i chłodniejsze dni.
UsuńBardzo ładne zestawienie i super pasuje torebeczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ania:) za miłe słowa.
UsuńŚliczna spódnica.
OdpowiedzUsuńPięknie pokazujesz też swoje miasto. Super zdjęcia.
Rady dotyczące szycia bezcenne, niestety dla mnie to czarna magia :)
Dziękuję pięknie, bardzo lubię wstawiać zdjęcia z nie zamazanym tłem, żeby cos jeszcze pokazać zainteresować czytelnika.
UsuńSpódniczka na lato idealna, świeża, lekka i wesoła :-) Dzięki za tutorial, pomyślę czy sobie nie sprawić podobnej. Pewnie zrobiłabym dla siebie dłuższą, ale Ty świetnie wyglądasz w takiej długości :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziekuję za komentarz, jeśli chodzi o długość to mam różnie i wolę krótsze i dłuższe. Jak jest moda szycia spódnic w łydkę, to sobie taką uszyję. Kiedyś nie nosiłam takiej długości.
UsuńJuż gdzieś Ci to pisałam (na fb lub insta), że ślicznie wygladasz. Bardzo dziewczeca i lekka ta spodnica jest - w sam raz na lato <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za miłe słowa:)))
UsuńPiękna spódnica. Bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńCzesc! Własnie szukając podpowiedzi na spódnice z falbaną natknęłam się na Twoją instrukcje. To jest dokładnie to czego szukam :) Mam tylko pytanie o wykończenie góry, czy jest ono w gumke i tylko przednia "klapa" spódnicy na zatrzask czy całość sie zapina na zakładke?
OdpowiedzUsuńMyśle o tym, żeby wciągnć gumkę w pasie a przód przyszyc na stale tylko nie wiem czy to bedzie ladnie się układac u góry. Będe wdzieczna za podpowiedz.
PS. Przesliczna spodnica! :*
Ja uszyłam na pasku, możesz też górę jeszcze lekko zmarszczyć to nic nie przeszkadza. Mama moja uszyła też w taki sam sposób na gumce jednak, guma się troszkę wyciąga i uznałyśmy, że na pasku jest lepiej, fajnie się wtedy trzyma bioder. Miłego dnia , pozdrawiam.
UsuńPięknie! Uwielbiam falbanki i kiedyś nosiłam dużo ubrań z taką ozdobą. Teraz, ze względu na zmienioną figurę ;-), mogę sobie pozwolić tylko na spódnicę maxi z trzech falban. Mimo, że minęło ponad 30 lat, nadal czuję się rewelacyjnie w takim fasonie!
OdpowiedzUsuń