DIY - Poduszki z worków po kawie
Co można zrobić z jutowego worka po kawie?
pewnego pięknego dnia uszyłam kilka poszewek ozdobnych z worków po kawie. Poduszki wykorzystuję w celach ozdobnych, niestety każde przyłożenie twarzy do tej podusi jest mało przyjemne, dlatego można je jedynie ułożyć na sofie w celach dekoracyjnych. Worki jutowe po kawie są bardzo wdzięcznym materiałem, wykonałam już z nich wianek i obraz do kuchni. Z worków zrobiłam także dwa duże obrazy, których jeszcze nie widzieliście, postawiłam je sobie na konsoli, a w planach mam jeszcze torbę na zakupy. Worki jutowe można też kupić w markecie budowlanym.
Nowe paprotki w moim domu, nie trzeba po nich sprzątać, nie żółkną i podlewać też nie trzeba:)
ładne te worki. dużo było czyszczenia? bardzo mi się podobają te podusie! :) jednak dla mnie poduszka musi być do przytulenia, a nie tylko do ozdoby, więc ja z takich zrezygnuję :)
OdpowiedzUsuńWorków nie czyściłam od razu pocięłam i uszyłam podusie. Wypchałam posiekaną gąbką ze starych poduszek! Ślę pozdrowienia:)
UsuńWyglądają super! Jutę używam do moich małych robótek i rzeczywiście jest ostra ale cieszy oczy :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ona jest tak grubo tkana, aż są prześwity. Ale i tak ją uwielbiam, tyle możliwości! Super sprawa:)
UsuńWhat a great idea. Looks so good.
OdpowiedzUsuńThank you.
UsuńThis is such a cool DIY,
OdpowiedzUsuńthe pillows look amazing, I love this rustical-touch.
with love your AMELY ROSE
Thank you.
UsuńŚwietne poduszki, oj przydałyby mi się na taras. Na zdjęciach wyglądają super, szkoda, że w dotyku takie szorstkie. Pozdrawiam;).
OdpowiedzUsuńNie ma czym się stresować pod plecki są w sam raz. Do mebli z palet będą pasować. Pozdrawiam.
UsuńBardzo mi się podobają takie poduszki:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny.
UsuńŚwietne poduchy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję bardzo.
UsuńŚwietnie się prezentują, uwielbiam takie pomysły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
UsuńWygladają ciekawie, jak widzę nic u Ciebie się nie zmarnuje :)
OdpowiedzUsuńTak a później szafy wypchane po brzegi bo wszystko się kiedyś przyda:) Pozdrawiam:)
UsuńRewelacyjne są te poduszki :) Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, pozdrawiam.
UsuńCiekawy pomysł na poduszki, ładnie się prezentują. Własnie się dowiedziałam, że paprotkę można hodować w łazience bez okna, dobrze sobie radzi. Raz na jakiś czas wynosi się ją na słońce.
OdpowiedzUsuńJestem w szoku, paprotka w ciemnym miejscu? Ja póki co nie mam szczęścia do kwiatów, wszystkie więdną. Pozdrawiam:)
UsuńSą urocze, fajnie pasowałyby również do ogrodu na tarasie a z tego można wykonać też zasłonki do kuchni aby mieć cały zestaw w domu.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi zasłonkami do kuchni, a ja właśnie lubię taki styl Farmhouse. Pozdrawiam :)
UsuńCały czas podziwiam Twoją kreatywność :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa!
UsuńPiękne poduszki ;)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Dziękuję bardzo!
UsuńŚwietnie wyszły poduszki - choć przyznam szczerze że chyba nigdy nie widziałam takich worków...
OdpowiedzUsuńJa kupiłam je na OLX a takie mniejsze są w Castoramie w dziale ogrodniczym:)
UsuńPomysł na poduszki mega super! Szkoda ze nie mam skąd brać takich worków po kawie... zrobiłabym poduszki na taras :)
OdpowiedzUsuńTakie podobne worki można kupić w markecie budowlanym Castorama, a te worki po kawie to jedynie na OLX można nabyć. Dziękuję za odwiedziny:)
UsuńŚwietnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńSuper się prezentują takie podusie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńObłędne!!! Bardzo mi się podobają, mój klimat - natura, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńMasz rację eko i natura, pozdrawiam:)
UsuńŚwietne są te poduszki! A co do paprotki - patrze, patrze i nie mogę uwierzyć, że to sztuczne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja też jestem zadowolona, że nie można rozpoznać, że to sztuczny kwiat. Wsadzę ją w doniczkę dla kamuflażu, żeby nikt się nie domyślił:) Dziękuję za odwiedziny.
UsuńKamuflaż idealny :) Miłego weekendu.
UsuńPoduszki są świetne, nawet ostatnio małam w rękach worki po kawie i zastanawiałam się czy kupić, ale cena zbyt wysoka była i zrezygnowałam:)
OdpowiedzUsuńNo trzeba trafić na odpowiednią cenę, nie ma co przepłacać. Dziękuję za odwiedziny.
UsuńInteresting post, have a good day
OdpowiedzUsuńhttps://elegant-e.blogspot.com/
Thank you.
UsuńSuper poduszki, nadają charakteru wnętrzu. :)
OdpowiedzUsuńSą cudowne, uwielbiam je, masz rację podusie zawsze urozmaicają wnętrze. Nie wyobrażam sobie sofy bez poduszek. Dziękuję za odwiedziny.
UsuńWyglądają pięknie! Szkoda tylko, że nie można się do nich przytulić ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie tylko ozdobniki z nich, do przytulania to jakieś pluszaki trzeba uszyć:)
UsuńBoskie, uwielbiam takie perełki. Prostota, minimalizm i klasa sama w sobie. Świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziękuje pieknie za pochwałę:)
UsuńAle fajny pomysł:-))) Mam kilka takich worków i zastanawiałam się co z nich zrobić:-)) Dzięki za podpowiedź:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)))
Tak? Ja bym wiedziała jak się za nie zabrać:)Dziękuję za odwiedziny.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCzy te poduszki się nie sypią?
Mam worek po kawie i będę takie Szyc, ale worek strasznie się sypie.
Pozdrawiam
Nie sypią się (też zależy jakie masz worki bo są różne), możesz go wcześniej lekko przeprać ręcznie w wodzie i odwirować w pralce na niskich obrotach. Rozłożyć do suszenia na leżąco, to też pomoże. Tak robilam z workami na torby.
Usuń