DIY - Naszyjnik z koszulek
Recykling starych koszulek
W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić co można zrobić ze starych koszulek. Inspiracją była blogowa koleżanka Angi, a że u mnie koszulek pod dostatkiem bo ostatnio robiłam dywanik z koszulek i jedną pastelową koszulkę sobie zostawiłam. Dwa pozostałe kolory zostały zakupione w SH za jakieś grosze. Jeśli chodzi o dobór kolorów to sama nie wiedziałam na jakie się zdecydować tutaj można poszukać inspiracji i zestawień kolorystycznych. Każdemu inny kolor będzie odpowiadał. Najlepsze są męskie bo duże:)
1. Dobrałam kolorystycznie trzy męskie koszulki w kolorach pastelowych (hit lata:). Wszędzie pastele!!!:)
2. Następnie wycięłam prostokąt z koszulki i pocięłam go wzdłuż w cienkie paski. Pamiętajcie żeby nie ciąć w poprzek, ponieważ nie chcą się wtedy rolować.
3. Potem powiązałam z poszczególnych pasków naszyjnik, tak jak na załączonym zdjęciu. Mocno zszyłam igłą i nitką dwie części na wysokości jakiej mi odpowiadało.
4. Zbliżamy się do końca, w miejscu połączeń uszyłam takie "tunele", które obróciłam na prawą stronę. Gotowe!!!!
5. Oto efekt!!! Acha zostało mi dużo ruloników (na pewno zrobię jeszcze taki gruby naszyjniko-szalik na jesień żeby otulić szyję). Taki naszyjnik jak zrobiony w powyższym tutorialu spokojnie wyjdzie z jednej dużej koszulki.
 |
| Mniam mniam ... |
Moje inspiracje na naszyjnik
Cieszę się, że zainspirowałam ;) Piękny naszyjnik wyszedł. Zazdroszczę tych pasteli. Aż mi się zamarzyło zrobić kolejny. Chyba wybiorę się do SH w najbliższym czasie bo wszystkie teoretycznie "zbędne" koszulki mężowi już podkradłam :]
OdpowiedzUsuńNo niestety tych kolorków panowie nie chcą nosić. hihi.
UsuńŚwietny i na pewno milutki i przytulny w noszeniu:)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na coś takiego! :)
OdpowiedzUsuńVery cute Dalwi, beautifully executed-
OdpowiedzUsuńThank you.
UsuńPiękny naszyjnik, widać że dużo pracy w niego włożyłaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedziny.
UsuńRewelacyjny pomysł, a efekt zachwycający. Kolorki dobrane pięknie i super wykonanie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZależało mi na takich pastelowych kolorkach i w sam raz udało się dobrać jednolite koszulki:) Dziękuje za odwiedziny.
UsuńŚwietny pomysł. super biżuteria
OdpowiedzUsuńJaaa... ile pracy, a przede wszystkim cierpliwości potrzeba do stworzenia takiego cacka. Ale coś za coś. Pozdrawiam cieplutko. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńW życiu nie pomyślałabym, że z koszulek można zrobić naszyjnik. :D Miałaś super pomysł. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Właśnie szukałam inspiracji do przygotowania czegoś z dzieci. Dla dzieci lub w prezencie ;)
OdpowiedzUsuń